środa, 5 marca 2008

Jared na lotnisku w LA 04.03.2008 - wczorajsze foty.



Jared wraz ze swoją asystentką Emmą





Dziękuję za Info :*

Pozdrawiam wszystkie Echelonki :*

11 komentarzy:

  1. paski i kratka hhhmmm...
    To tak po Jaredowemu:P
    ciekawe co to za dziewczyna?
    Fajny ma bagaż... :P
    hahah jaki wysoki ten gostek w kamizelce :D

    Provehito In altum..
    Mysza

    OdpowiedzUsuń
  2. co on tam tarmosi? trupa ma w tym bagazu?



    oelo

    OdpowiedzUsuń
  3. ta dziewczyna to jego menażer :D

    OdpowiedzUsuń
  4. ta dziewczyna to jego sekretarka

    OdpowiedzUsuń
  5. o ja pitole zauwazylam to torbę!! Olka.. nie trupa.. tam by weszy dwa trupy xD

    ale mnie bardziej ciekawi jak on to nosi, bo ani tego w rece niesc ani na plecach.. zostaje tylko ciągnięcie po ziemi xD

    OdpowiedzUsuń
  6. a mi najbardziej w oczy rzuciły się takie pokręcone jakby, włosy... xD

    OdpowiedzUsuń
  7. ja nie moge z tego trupa.... tylko ciekawe czy zabił Shannimala czy Tioma? xDDDDD hihi xD i jeszcze tą trumne ma na kółkach hahaha



    iłołupek xD

    OdpowiedzUsuń
  8. coś mi się zdaje że zaparkowali samochód na zakazie i pan z ochrony lotniska był niezadowolony...
    ten dziwnie wygladajacy bagaż - co może zawierać chyba nie stojący zegar z kukułką

    OdpowiedzUsuń
  9. ja mysle ze tam jest deska przeciez Jared lubi jeździc

    OdpowiedzUsuń
  10. też pomyślałam że to deska snowboardowa :)
    a wtej torebce to coś czekoladowego ma mmmmmm....same przyjemności

    OdpowiedzUsuń
  11. Niezależnie od tego, co nosi w torbie mamy się przynajmniej nad czym zastanawiać... Jestem zdania, i to całkiem poważnie, że nasze życie bez Marsów i ich zdjęć byłoby o wiele bardziej nudne, hehe.

    Pozdrawiam ;>

    OdpowiedzUsuń