Hej:) Nowy samochód ale przyjaciel ten sam. Jestem pod wrażeniem nowego autka Jareda na napęd wodorowy, który emituje prawie wyłącznie parę wodną. Jak dobrze widzę to tym wiernym przyjacielem jest Brent Bolthouse? Na tej samej stronie znajduje się filmik, na którym Jared idzie na zakupy z tajemniczą blondynką do paryskiego Colette(latem 2007r.)... Pozdrawiam
znowu nie dają mu spokoju ten ktoś czekał na nich aż wrócą, podziwiam ich stoicki spokój, asystentka ma być kompetentna w tym co robi i musi pasowć do osoby z którą ma pracować i chyba tak jest bo często łażą ze sobą widać odpowiada im swoje towarzystwo...i fajnie że choć taki kontakt z płcią przeciwną ma J, he dobrze się kryje jeśli jest inaczej
Hej:) Nowy samochód ale przyjaciel ten sam. Jestem pod wrażeniem nowego autka Jareda na napęd wodorowy, który emituje prawie wyłącznie parę wodną. Jak dobrze widzę to tym wiernym przyjacielem jest Brent Bolthouse? Na tej samej stronie znajduje się filmik, na którym Jared idzie na zakupy z tajemniczą blondynką do paryskiego Colette(latem 2007r.)...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Taak jared dba o środowisko;) A ja stwierdzilam iż Jaredzik ma samochód na wode i niech tak zostanie;))
OdpowiedzUsuńTa "nieznana" blądynke to jego superaśna lekko garbata asystentka :)
OdpowiedzUsuńmoże to się tylko tak nazywa, że "asystentka" ... :/
OdpowiedzUsuńMysza xD
znowu nie dają mu spokoju ten ktoś czekał na nich aż wrócą, podziwiam ich stoicki spokój,
OdpowiedzUsuńasystentka ma być kompetentna w tym co robi i musi pasowć do osoby z którą ma pracować i chyba tak jest bo często łażą ze sobą widać odpowiada im swoje towarzystwo...i fajnie że choć taki kontakt z płcią przeciwną ma J, he dobrze się kryje jeśli jest inaczej