wtorek, 3 czerwca 2008

Helsinki (02.06.2008)




























4 komentarze:

  1. bede plakac, bo gdybym sie bardzo postarala moglabym tam byc, ale ja jak zwykle pesymistka i nawet nie probuje :(

    ps: pierwszy raz widze Jareda z paskiem z ćwiekami xD mam identyczny xD

    OdpowiedzUsuń
  2. Koncert, fajerwerki, konfetti no full wypas ^^ Szkoda, ze tylko na zdjęciach ale nie można mieć wszystkiego :/ Uważam, że Jared miał bardzo twarzowy, fińsko - marsowy fartuszek na tym koncercie (nieograniczona kreatywność fanów, jak mniemam ^^). I ciekawa jestem kim jest ta pani z 19. zdjęcia od góry i kto wpuścił ją na scenę ;>

    OdpowiedzUsuń
  3. pierwszy raz widze nie ogolonego Tomo :)

    OdpowiedzUsuń
  4. BOSKO, BOSKO, BOSKO!!!!!!!!!!!!!
    Jared był boski!!
    Tomo był boski!!!
    Shan był boski!!!
    CZEMU MNIE TAM NIE BYŁO???!!!
    czemu akurat nie wywieziono mnie za kare do Helsinkek??!!
    musiało być booooskooooo xD

    OdpowiedzUsuń